Dziś chcieliśmy Wam przedstawić historię Marcina oraz jego wrażenia ze stosowania naszego olejku Broad Spectrum Premium 4500 mg. Zaznaczamy iż są to jego prywatne doświadczenia i wnioski, w żaden sposób przez nas nie indukowane bądź modyfikowane. Zaprezentowany poniżej tekst jest prywatną opinią a nie naszym stanowiskiem. Produkt którego dotyczy nie jest przeznaczony do leczenia bądź terapii jakichkolwiek schorzeń. Poniżej  oryginalny tekst. 

"Jestem Marcin i mam 42 lata. 4 lata temu dowiedziałem się, że mam nowotwór węzłów chłonnych. Jak dla każdego był to dla mnie wielki szok. Że co, że ja??? Niemożliwe, a jednak wyniki badań potwierdziły diagnozę. Rak. Ten cios spowodował u mnie totalną zniżkę nastroju i chęci do życia. Wszystko, nawet najmniejsze rzeczy wyprowadzały mnie z równowagi i wprawiały w stan totalnego zdenerwowania graniczącego z histerią.  Lekarze potwierdzili kolejną chorobę – depresję.
 
Studiowałem Chemię na UŚ, co dało mi ogromną wiedzę techniczną, przez co potrafię czytać artykuły naukowe ze zrozumieniem i potrafię łączyć fakty. Dlatego zrezygnowałem z leczenia oferowanego przez NFZ i skupiłem się na skutecznych i naturalnych sposobach dochodzenia do pełni zdrowia organizmu ludzkiego.
Jak powszechnie wiadomo nasze mózgi to nasze „Centrum Zarządzania Ciałem”. Jeżeli CZC nie działa poprawnie, to również ciało nie działa poprawnie. Zacząłem więc program dochodzenia do zdrowia od naprawy umysłu i wyjścia z depresji. Stosowałem różne zioła i ekstrakty, m.in. ashwagandę, orotan litu, tarczycę bajkalską, rumianek, walerianę, itd. Było tego bardzo dużo. Jednak nie czułem się w pełni chęci do życia. Były dni pozytywne, ale też i te negatywne, gdzie zdarzało się, że leżałem cały dzień w łóżku gapiąc się na sufit, miażdżony pustką i bezsensem życia. Pewnego dnia odezwał się do mnie Aleksander, z firmy Essenz, który przeczytał moją historię choroby na profilu FB, gdzie posiadam stronę, na której zbieram pieniądze na leczenie oraz opisuję postępy w dochodzeniu do zdrowia. Aleksander po zapoznaniu się z moimi dolegliwościami od razu zaproponował mi jeden ze swoich olejków, mianowicie „Olej konopny broad spectrum premium 4500 mg 30ml”. Produkt ten zawiera 4500 mg CBD, 900 mg CBG oraz 5% terpenów (Alfa-Pinen, Beta-Kariofilen, Limonen, Linalool, Terpeneol oraz Fenchol oraz jako, że jest to broad spectrum – to znaczy, że nie ma w składzie psychoaktywnych THC oraz THCA. Dla tych co nie wiedzą, terpeny to substancje naturalnie występujące w roślinach, zazwyczaj w owocach i kwiatach jak również w żywicy, które odpowiadają za ich bukiet zapachowy. Cytryna bardzo nasycona jest np. Limonenem, a Sosna wyrzuca Alfa-Pinen stąd ich specyficzny zapach. Te substancje (terpeny) posiadają bardzo mocne właściwości zdrowotne zmniejszania bólów, stresu itp.
Zacząłem stosować olejek wedle zaleceń Aleksandra, czyli 1ml na dobę, cała dawka z rana. Tego samego dnia również zrezygnowałem z wszystkich innych substancji antydepresyjnych, żeby w pełni sprawdzić sam olejek w działaniu. Już po trzech dniach zacząłem odczuwać pozytywne skutki działania – jakiś taki wewnętrzny spokój zaczął się pojawiać, moje nerwy jakby zaczęły topnieć. Jednak po dwóch tygodniach stosowania odczułem pełnię działania tego cudownego preparatu:
totalny brak nerwów i totalny spokój, jakość snu wzrosła na sam szczyt. Ilość głębokiego snu, gdzie organizm ludzki się w pełni regeneruje wzrosła ze średniej 5-10% aż do poziomu 20-40%. Od tygodnia wstaję bardzo wypoczęty i bez budzika. Kolejnym pozytywnym skutkiem jest namacalny fakt, iż w 2 tygodnie zniknął mi jeden guz nowotworowy o średnicy 2cm!!! Ja nie wierzę, że to się stało, no ale ciało nie kłamie – była kulka, nie ma kulki.
Jestem pod bardzo mocnym wrażeniem działania tego preparatu. Wiem, że chyba żadna marka w Polsce nie oferuje tak czystego i kompletnego preparatu konopnego. Najczystsza metoda ekstrakcji, najbardziej przyswajalne i naturalne nośniki olejowe, fioletowe szkło, które najlepiej z wszystkich rodzajów szkła chroni preparat przed rozpadem i utratą właściwości, to trzy główne cechy które odróżniają ten cudowny eliksir od konkurencji, która notabene nie dorasta marce Essenz do pięt. Wiem to, bo wcześniej stosowałem inne olejki najbardziej popularnych marek produktów konopnych w Polsce. Król jest tylko jeden – ESSENZ.

Polecam z ręką na sercu, bo sprawdzone na własnym ciele.

Marcin Strzałka"